Jeśli myślisz, że dwa piwa w weekend, kawałek ciasta do kawy czy duże latte codziennie do śniadania nie mogą zniszczyć efektów całotygodniowych starań na diecie - możesz się mylić.
Zakładając, że Twoje zapotrzebowanie na energię (ilość kilokalorii, która zapewnia utrzymanie obecnej masy ciała) wynosi blisko 1800 kcal. Jesteś na diecie 1500 kcal. Oznacza to, że tygodniowo mamy 300 x 7 czyli 2100 kcal deficytu energii. Czy to dużo? Zakładając, że 2 piwa to około 500 kcal, kawałek pizzy 350, a kawałek ciasta to nawet 450, nietrudno "nadrobić" zaległości... 
Cheat meal w weekend może doprowadzić do uzupełnienia tzw. deficytu kalorycznego, który uzyskujemy na przestrzegajac diety. Może to oznaczać brak spadków na wadze.
Oczywiście, wszystko w granicach zdrowego rozsądku! Nie panikuj, gdy zdarzy się małe odstępstwo. Dieta nie jest od razu spisana na straty. Zadbaj o wyższą aktywność następnego dnia i wrócić do planowanych posiłków.

 

 

 

dietetyk wrocław, dietetyk kliniczny wrocław, dietetyk sportowy wrocław, dieta niski IG, dietetyk we Wrocławiu, dietetyk kliniczny, dieta w insulinooporności, dieta na cholesterol, dieta w chorobach tarczycy, dieta w sporcie, dieta fitness, dieta na masę, dieta na redukcję, odchydzanie Wrocław, dietetyka sportowa, diety sportowe, odchudzanie, skuteczna dieta, redukcja, żywienie w chorobie