Masa ciała zależna może być danego dnia od wielu czynników, od nawodnienia, od dnia cyklu miesięcznego, wykonanego treningu, spożytego pokarmu i wielu innych czynników. 
Dodatkowo spadek masy ciała w okresie redukcji nie przybiera postaci liniowej, masa ciała spada w dół, po czym na kilka dni ponownie skacze, i znów mocniej spada.
Pomiar wykonany raz na kilka dni lub tygodni nie zawsze powie nam prawdę. Codzienne pomiary natomiast mogą nauczyć nas słuchania własnego ciała jednak nie powinny wywoływać zbędnych negatywnych emocji i prowadzić do nieprawidłowych relacji z naszym urządzeniem pomiarowym. Warto więc obserwować swój obraz w lustrze, co jakiś czas kontrolować pomiary obwodów ciała, obserwować zmiany względem ubrań. Można także wykonać zdjęcie które będzie służyło do porównania efektów. Jeśli obserwujcie postępy w tych aspektach to osiągacie sukces! 
Pomiary masy ciała natomiast można dodatkowo wykonywać jeśli potrafimy podejść do nich bez emocji, a każdy dzień, w którym waga pokazała mały wzrost nie wzbudza w nas uczucia złości, smutku czy frustracji. Pomiar najlepiej wykonywać 2-3 dni z rzędu, co kilka dni/tygodni aby móc dokładniej zaobserwować przebieg naszego procesu oraz czynniki, które mogą w naszym przypadku wpływać na skoki i spadki masy ciała.